Fabulous evening ^^

Wczorajszy wieczór był tak piękny, że grzechem było nie uwiecznić go, wiec złapałyśmy aparat i zrobiłyśmy kilka zdjęć. Szczęśliwie akurat, spędzałyśmy jeden z tych bajkowych wieczorków razem, popijając soczek i wcinając spaghtetti. Mniaam! *__* Ja z Weroniką znamy się od...zawsze? A przynajmniej odkąd pamiętam,  bo nawet chrzest miałyśmy razem. Jesteśmy trochę jak papużki nierozłączki, aczkolwiek na czas gimnazjum uczymy się w innych szkołach, dlatego założenie bloga było fajną perspektywą, żeby na nowo mieć coś wspólnego, coś, co należy tylko do nas. Taka nasza słodka tajemnica! <3 ENJOY! ^^

Last night was so beautiful, that sin was not to perpetuate it, so we took the camera and did a few pictures. Luckyly we spend one of this fabulous evenings together, drinking juce and eating spaghetti. Yum! *___* I've known Veronica...forever? Or at least, since I remember, because even we were baptized togheter. We'are a bit like a parakeet lovebirds, but sicne we start high school, we lern in other schools. So blog is a nice prospect to re-have something in common, something what belong only to us. This our sweet mistery! <3 ENJOY!

K